Gdy byłam mała, moja Mama zabierała mnie do cukierni, w której sprzedawali najlepsze drożdżowe rogale na świecie. Były w dwóch wariantach - z marmoladą oraz z budyniem. Do dziś pamiętam, że były mega puchate, pełne nadzienia, świeżutkie, cudowne! Cukiernia niestety została już zamknięta, więc musiałam podjąć się próby podrobienia rogalików.
Zacznę od tego, że z podanych składników wyszło mi ok. 60 rogalików! Obdarowałam nimi najbliższych, a nadal został mi spory zapasik. W oryginalnym przepisie są one z twarogiem, ja zrobiłam część z Nutellą, drugą z kajmakiem, a do trzeciej dodałam domową konfiturę wiśniową. Początkowo ciasto było nieco klejące, lecz po wyrośnięciu zmieniło konsystencję i lepienie rogalików nie sprawiało najmniejszego problemu. Do popołudniowej herbaty wręcz idealne.
Przepis z Moich Wypieków, z moimi zmianami
Składniki:
Ciasto:
- 560 g mąki pszennej tortowej
- 10 g suszonych drożdży
- 350 ml letniego mleka
- 2 jajka, rozbełtane
- 80 g masła, rozpuszczonego
- 80 g cukru
- pół łyżeczki soli
Nadzienie:
- Nutella/kajmak/budyń/twarda konfitura/ twaróg, wedle preferencji
Mąkę mieszamy z drożdżami, cukrem oraz solą. Dodajemy mleko, jajka a na sam koniec masło. Stolnicę podsypujemy lekko mąką i wyrabiamy miękkie i elastyczne ciasto. Początkowo ciasto może się kleić, lecz nie należy przesadzić z ilością mąki, gdyż potem nie będzie takie puszyste. Wyrobione ciasto przekładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1,5 - 2 h. Następnie dzielimy ciasto na 4 części. Każdą z nich rozwałkowujemy i dzielimy na trójkąty. Na każdy trójkąt nakładamy po czubatej łyżeczce nadzienia i zwijamy rogaliki. Przekładamy je na blachy wyłożone papierem do pieczenia i odstawiamy na 30 minut do ponownego wyrośnięcia. Przed pieczeniem można posmarować jajkiem. Pieczemy w temp. 190°C przez ok. 13-15 minut. Gotowe i wystudzone rogaliki posypujemy cukrem pudrem. Smacznego!
Wyjątkowo urocze maleństwa :)
OdpowiedzUsuńjakie urocze! U mnie też niedawno były rogaliki :>
OdpowiedzUsuńidealne!!
OdpowiedzUsuń