30 czerwca 2010

Sernik z truskawkami


Post z dedykacją dla mojego najwierniejszego fana i najlepszego kompana odległych wypraw. :)




Dziś o moim 'królu ciast' - serniku. Kojarzy mi się on głównie z ważnymi rodzinnymi uroczystościami, szczególnie ze świętami Bożego Narodzenia. Zawsze trzymaliśmy się jednego, sprawdzonego przepisu, jednak ze względu na sezon truskawkowy ( Was też straszą, że lada dzień się skończy? ) postanowiłam spróbować nowych smaków. Zrobiłam sernik, bez okazji, na próbę. Po wyjęciu z piekarniku, odczekaniu (nieszczęsnych) 12 godzin, spróbowałam i... rewelacja!

Składniki:
- paczka ciastek digestive (225 g)
- 90 g masła
- 1 kg białego sera zmielonego dwukrotnie (użyłam kubełka firmy President)
- 4 jajka
- 4 łyżki soku z cytryny
- 1,5 szklanki cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki mąki pszennej
- kilka kropel aromatu waniliowego
- truskawki (wedle upodobania)

Spód:
Ciastka pokruszyć w blenderze, masło roztopić. Wymieszać, by powstał 'mokry piasek'.
Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Równomiernie rozprowadzić masę ciasteczkową, włożyć do lodówki.
Masa serowa:
Wszystkie składniki zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji. Wylać na wcześniej przygotowany spód. Truskawki umyć, odszypułkować, przekroić na pół. Układać na masie, lekko dociskając. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180ºC i piec 60-80 minut.
Ostudzić i włożyć do lodówki na minimum 12 godzin. Przed podaniem można oprószyć cukrem pudrem lub polać polewą truskawkową.

Poniżej prezentuję mój najnowszy nabytek, kolejną do kolekcji książkę kulinarną. Zawiera przepisy kuchni 12 różnych krajów, w tym Szwecji, Maroka i Egiptu.

26 czerwca 2010

Chleb pszenny mieszany



W tygodniu mój czas przeznaczony na śniadanie jest bardzo ograniczony. Sytuacja ulega zmianie w weekend, kiedy w sobotni poranek całą rodziną zasiadamy za stołem i ucztujemy. Wczoraj wieczorem (patrząc na zegarek była to już noc) upiekłam chleb, a dziś wszyscy się nim zajadaliśmy. Prosty, łatwy, chociaż wymagający cierpliwości ze względu na czas wyrastania.

Składniki:
- 300 g mąki pszennej
- 250 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 50 g mąki żytniej razowej
- 345 g letniej wody
- 7 g świeżych drożdży
- 1/2 łyżeczki mielonego kminku
- 10 g soli

Zaczyn:
4 g drożdży zmieszać w misce ze 100 g letniej wody. Dodać 100 g mąki pszennej i mieszać do uzyskania jednolitej pasty. Przykryć folią i zostawić w ciepłym miejscu na 3-4 godziny. Po tym czasie powinny pokazać się pęcherzyki powietrza.

Ciasto właściwe:
Do zaczynu dodać wodę, pozostałe drożdże, kminek i wszystko dokładnie wymieszać. Wsypać pozostałe składniki, połączyć, a potem wyrabiać na blacie ok. 5 minut. Uformować kulę, włożyć do miski, przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce na 2-3 godziny. Ciasto podwoi swoją objętość. Po tym czasie wyrabiać je krótko na blacie posypanym mąką. Następnie przekładamy ciasto do miski wyłożonej lnianą ściereczką i wysypanej mąką. Miskę wkładamy do plastikowej torby, zawiązujemy i wkładamy do lodówki na kolejne 2-3 godziny. Wyrośnięte ciasto przełożyć na deskę wysypaną otrębami. Żyletką lub nożem zrobić kilka nacięć. W międzyczasie rozgrzać piekarnik do 230ºC i włożyć do niego małą miskę z wodą. Zsunąć chleb z deski na rozgrzaną blachę i piec ok. 30-35 minut.

24 czerwca 2010

Placuszki śniadaniowe



Naleśniki mogę jeść zawsze i wszędzie. Do pancakes podchodzę z lekkim sceptycyzmem, raz mi smakują, a raz nie. Jeśli chodzi o placuszki, to nie znalazłam swojego ulubionego przepisu aż....do dzisiejszego śniadania. Stanowi on mieszankę przepisów znalezionych na blogach. Z efektu jestem bardzo zadowolona, z pewnością jeszcze nie raz po niego sięgnę.

Składniki:
- 150 g mąki (dałam typ 450)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 jajko
- 160 ml mleka
- 40 g jogurtu naturalnego
- 10 g masła
- 15 g cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta soli

Wszystkie składniki zmiksować w misce na jednolitą masę. Smażyć na lekko natłuszczonej patelni (przed usmażeniem każdego placuszka rozsmarowywałam odrobinę oleju pędzelkiem). W momencie pokazania się pęcherzyków powietrza, przewrócić na drugą stronę. Podawać z ulubionymi dodatkami ( u mnie w wersji z truskawkami, miodem i listkami świeżej mięty).




Dopełnieniem śniadania był koktajl poziomkowy. Pycha !

21 czerwca 2010

Łatwy chleb pszenno-żytni



Od pewnego czasu całkowicie zrezygnowałam z kupnego pieczywa. Postanowiłam robić sama, bo praca, choć czasami pracochłonna, zawsze jest warta zachodu.Przepis na poniższy chleb znalazłam na Pracowni Wypieków. Okazał się strzałem w 10, nie wymaga dużo pracy, a co najważniejsze smakuje wyśmienicie.

Składniki:
- 100 g mąki żytniej (użyłam typu 720)
- 300 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki suszonych drożdży
- 250 ml wody

Wszystkie składniki wymieszać w misce i odstawić na 12-16 h. Uformować okrągły kształt, przełożyć na blachę wysmarowaną oliwą i posypaną otrębami (można również, tak jak radzi Liska, przełożyć ciasto od keksówki i tam pozostawić do wyrośnięcia). Wierzch posypać mąką i zostawić do wyrośnięcia na ok. 1 h. Piekarnik rozgrzać do 230ºC, na dno wsypać jedną szklankę kostek lodu. Wstawić chleb i piec przez 10 minut. Następnie zmniejszyć temperaturę do 210ºC i dopiekać 30-40 minut.

17 czerwca 2010

Focaccia




Każdy region Włoch może pochwalić się inną odmianą focacci, od tej najbardziej tradycyjnej z rozmarynem i solą, po wersje z dodatkiem suszonych pomidorów lub oliwek. Podaje się ją najczęściej przed posiłkiem dla zaspokojenia 'pierwszego głodu'. Moja ulubiona focaccia to ta jeszcze ciepła, obowiązkowo z dużą ilością dobrej jakości oliwy z oliwek. Z sałatką caprese stanowi idealną parę.

Składniki:
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 8 łyżek oliwy z oliwek
- 20 g drożdży
- 2-3 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
- 250 ml ciepłej wody
- gruba sól morska do posypania

W misce zmieszaj mąkę, sól i oliwę. Rozkrusz i rozpuść w ciepłej wodzie drożdże, po czym zagniataj je z mąką, aż do otrzymania elastycznego ciasta. Przykryte ciasto pozostaw na ok. 1,5 godziny w ciepłym miejscu. Po tym czasie obierz i drobno posiekaj czosnek, następnie razem z tymiankiem wgnieć go w ciasto. Nasmaruj oliwą blachę do pieczenia. Ciasto rozwałkuj na blacie posypanym odrobiną mąki na okrągły placek grubości ok. 1-2 cm. Umieść na blasze do pieczenia, ponakłuwaj widelcem i pozostaw na 20 min. do wyrośnięcia. Rozgrzej piekarnik do 240ºC, focaccie posyp solą morską i skrop oliwą. Piecz przez ok. 20 min.


14 czerwca 2010

Na dzień dobry - granola



Jestem wielka fanką musli. Mogę śmiało powiedzieć, że wypróbowałam większość mieszanek dostępnych na polskim rynku. Żadna nie równa się jednak smakiem z tą przyrządzoną własnoręcznie. Jej zrobienie nie zabiera dużo czasu,a smak...no cóż, bez porównania.

Składniki:
- 200 g płatków owsianych
- 60 g ziaren słonecznika
- 30 g ziaren sezamu
- 30 g otrąb pszennych
- 100 g orzechów laskowych
- 40 g orzechów nerkowca
- 100 g rodzynek
- 100 g żurawiny
- 1 małe jabłko starte na tarce
- 1 łyżeczka cynamonu
- 75 g brązowego cukru
- 1 łyżka oleju
- 1/2 łyżeczki soli
- 6 łyżek płynnego miodu (dałam akacjowy)

Wszystkie składniki oprócz rodzynek i żurawiny wymieszać. Wysypać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180ºC. Piec około 30 min. mieszając w trakcie kilka razy. Po wyjęciu z piekarnika wymieszać z rodzynkami i żurawiną.

Tak przygotowana granola smakuje idealnie z mlekiem lub jogurtem. Ja najczęściej jem ją z owocami (na zdjęciu z winogronem i truskawkami). Smacznego !
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...