Moja ulubiona i jednocześnie pierwsza samodzielnie zrobiona babka. Nie wyobrażam sobie bez niej Wielkanocy. Ogromną rolę odgrywa cytryna, która nadaje jej wspaniały smak, żaden aromat nie zdziała takich cudów. Przepis dość dawno znalazłam w sieci, jednak nie zapisałam źródła, dlatego jeśli ktoś go rozpozna, proszę o odzew.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 250 g cukru pudru
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 5 jajek, oddzielnie białka i żółtka
- 250 g masła
- 3 łyżki soku z cytryny
- skórka otarta z 1/2 cytryny
- 2 łyżki kakao
Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, pod koniec dodać sok wraz ze skórką z cytryny. Dodawać do masy po jednym żółtku, nie przerywając ucierania. Wymieszać mąki z proszkiem do pieczenia. Białka ubić na sztywną pianę, delikatnie wymieszać z masą maślaną, przesypując stopniowo "suchymi" składnikami. Ciasto podzielić na dwie równe części i do jednej dodać kakao, wymieszać. Jasne ciasto przełożyć do wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą babkowej formy. Następnie wyłożyć ciemne ciasto i przemieszać widelcem lub trzonkiem łyżki tak, żeby powstał marmurek. Piec w temp. 170ºC przez 45-55 minut. Zimną babkę obsypać cukrem pudrem lub polukrować. Smacznego!
Ale ładna:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna. I tak pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńpiękna!
OdpowiedzUsuńPyszna :) chyba nie ma osoby, która nie lubi tego typu ciast :)
OdpowiedzUsuńMarmurkowa babka z jabłkami to był mój pierwszy wypiek w życiu. Oznacza to, że nie piekłam babki kilka ładnych lat. Idzie Wielkanoc. Czas najwyższy to zmienić.
OdpowiedzUsuńBabki zawsze określam mianem ciast 'babcinych'- tradycyjnie, bez udziwnień i pysznie!
OdpowiedzUsuńale ładnie się prezentuje ;]
OdpowiedzUsuńporywam taki jeden kawałeczek. po co Ci dwa? xd
niezla babeczka:) idealna do kubka herbaty... mniam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ladna ta babeczka :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję ją przy okazji, bo wygląda fajniutko.
OdpowiedzUsuń