Kontynuując ciasteczkowy wątek...ciasteczka, które skradły serce mojej mamy. Bazowałam na przepisie Nigelli, zmieniłam jedynie część czekolady na orzechy. Ciasteczka są bardzo chrupiące, idealne ze szklanką mleka. Na pewno wszystkim posmakują.
Robiłam z połowy porcji i otrzymałam ok. 25 ciasteczek.
Przepis z "Kuchnia" Nigelli Lawson (z moimi zmianami)
Składniki:
- 75 g masła
- 60 g brązowego cukru
- 40 g cukru
- 1 duże jajko
- 150 g mąki
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 100 g łezek z mlecznej czekolady (posiekałam czekoladę)
- 60 g orzechów laskowych, posiekanych
Masło utrzeć z cukrami, dodać jajko oraz ekstrakt i zmiksować. Mąkę wymieszać z sodą i porcjami wsypywać do masy maślanej, stale mieszając. Na koniec dodać czekoladę i orzechy, wymieszać. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Piec ciasteczka przez 17-20 minut w temp. 170ºC. Przed zdjęciem z blachy chwilkę odczekać. Smacznego!
kubek mleka stoi obok, więc poproszę jeszcze o takie ciasteczko :)
OdpowiedzUsuńKto by się nie skusił na takie ciasteczka:D Pyszności!
OdpowiedzUsuńoj, tak.
OdpowiedzUsuńmleko pasuje do nich idealnie. zupełnie jak pieguski ;]
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
http://www.karmel-itka.blogspot.com
Cudowne. :) Ostatnio mam manię chrupania takich słodkości.
OdpowiedzUsuńMoje serce tez z pewnoscia by skradly!
OdpowiedzUsuństrasznie lubię ciasteczkowy wątek.
OdpowiedzUsuńOmn nom nom : 3
OdpowiedzUsuńOjej, pierwsze zdjęcie jest po prostu genialne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam te ciasteczka bo nie mogłam się opanować. Ale wyszły mi o wiele cieńsze. czy coś zrobiłam źle ?!
OdpowiedzUsuńMoże za bardzo je rozpłaszczyłaś? Trzeba formować małe kulki i tak je zostawić, podczas pieczenia ciastka się nieco "rozlewają". Jeśli przed pieczeniem były za płaskie, po będą bardzo cieniutkie. ;)
OdpowiedzUsuń