Dzień po zrobieniu pancakes z czerwonymi porzeczkami, zabrałam się za pancakes z makiem i słonecznikiem. Znacznie różnią się smakiem od wszystkich, które dotychczas robiłam, jednak jest to zmiana na plus. Zjadłam je z domowymi powidłami śliwkowymi, lecz sądzę, że zdałyby egzamin także w wersji wytrawnej. Przepis zaczerpnięty z bloga Dorotuś.
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej lub razowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/3 szklanki suchego maku
- 1/2 szklanki ziaren słonecznika
- 2 i 1/4 szklanki maślanki
- 2 duże jajka
- 2 łyżki masła
Masło roztopić, ostudzić. Wszystkie składniki wymieszać. Smażyć na patelni bez dodatku tłuszczu lub tylko na minimalnie natłuszczonej na małym ogniu. Gdy pokażą się pęcherzyki powietrza, przewracać na drugą stronę. Smacznego !
Ależ świetnie wyglądają! A z powidłami na pewno pyszne!
OdpowiedzUsuńtelepatia-ja robiłam, ale z borówkami! smakowicie
OdpowiedzUsuńmyślisz, że można by przygotować ciasto poprzedniego dnia?
OdpowiedzUsuńAnonimowy: Nie wiem, czy ciasto na pancaksy można przygotować wcześniej, nigdy nie próbowałam. Radzę je usmażyć, a potem ewentualnie podgrzać, ja tak robię jak mi ich trochę zostanie na później ;)
OdpowiedzUsuń