21 października 2011

Chili con carne

Nie raz pisałam o moim zamiłowaniu do kuchni meksykańskiej. Pyszne guacamole, tortille, ostre przyprawy i obecna w prawie każdym daniu papryka. Jak można się oprzeć takim pysznością?
Dziś przedstawię Wam przepis na jedno z moich ulubionych dań - chili con carne. Podobnie jak naleśniki mojej mamy, tak samo to meksykańskie jednogarnkowe danie mogę jeść bez końca. Podsmażone z cebulą mięso, chrupiąca papryka, pomidory i czerwona fasola, doprawione chili tworzą przepyszne danie. Jeśli kiedykolwiek pojadę do Meksyku, to będzie pierwsze danie, które tam spróbuję. Koniecznie do zrobienia!

Przepis z "Potrawy jednogarnkowe" Aleksandry Chomicz
Składniki:
- 3-4 strąki czerwonej papryki
- 3 cebule
- 50 dag mielonej wołowiny
- duża puszka pomidorów
- puszka czerwonej fasoli
- chili w proszku
- sól i pieprz

Paprykę pokroić w paseczki, cebulę w piórka. Na głębokiej patelni zrumienić mięso, dodać cebulę, paprykę i dusić na małym ogniu przez 10 minut. Dodać pomidory i dusić ok. 20-30 minut. Po tym czasie wsypać fasolę i dusić 5-10 minut. Doprawić do smaku chili (danie musi być ostre), solą oraz pieprzem. Podawać z plackami tortilla lub ulubionym dodatkiem. Smacznego!

6 komentarzy:

  1. Mmm, pysznie to wygląda i brzmi! Robiłam chili con carne dawno temu, kiedy grałam w Simsy, ponieważ była Simowie też przyżadzali tę potrawę:P Na pewno niedługo zrobię wg powyższego przepisu. Przy okazji, mam pytanie odnośnie dodawania komentarzy. Rowniez prowadze bloga, gdzie zapraszam: sloskoslone.blogspot.com, ale są u mnie problemy w dodawaniem komentarzy, nie ma opcji profilu "anonimowy". Czy da sie to zmienić?? Z góry dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy: Po zalogowaniu się musisz wejść w zakładkę " Ustawienia", następnie "Komentarze" i zaraz na początku masz opcje dotyczące możliwości komentowania. Wystarczy zaznaczyć "każdy", zapisać ustawienia i gotowe. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam to danie! kiedyś robiłam częściej teraz troszkę o nim zapomniałam, pora odkurzyć stary przepis

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam je tylko kilka razy, bo w rodzinie nikt nie podziela mojego uwielbienia dla tej potrawy...szkoda. Zawsze żałuję, gdy patrzę na takie smakowite zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja nigdy nie robiłam, ale muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ...i duuuuużo, duuuuużo chili!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...