Nie raz miałam okazję się przekonać, że najprostsze rozwiązania, to najlepsze rozwiązania. Zapraszam Was dziś na obiad w włoskim stylu. Musicie tylko kupić dojrzałe, najlepiej polowe pomidory. Z pozoru zwykły pomidorowy sos, jednak sposób przygotowania całkowicie zmienia jego oblicze.
Przepis z "Forever summer" Nigelli Lawson
Składniki:
- 1 kg pomidorów
- 1 łyżeczka cukru
- 1 ząbek czosnku
- 6 łyżek oliwy
- sól i pieprz
Pomidory myjemy, sparzamy wrzątkiem i obieramy ze skórki. Kroimy na ćwiartki, usuwamy gniazda nasienne i kroimy na kawałki. Pomidory przekładamy do miski, dodajemy obrany ząbek czosnku, cukier, doprawiamy solą i pieprzem i polewamy oliwą. Energicznie mieszamy widelcem. Odstawiamy przykryte folią spożywczą na min. 1/2 h, max. do 8 h poza lodówką. Przed podaniem wyjmujemy ząbek czosnku. Gotujemy ulubiony makaron i ciepły mieszamy z sosem. Całość można posypać serem, najlepsza w tym wypadku będzie mozzarella. Smacznego!
Zapraszam Was również do przeczytania wywiadu ze mną na portalu We-dwoje.
podoba mi się ta makaronowa prostota.
OdpowiedzUsuńGenialne w swej prostocie. Właśnie to lubię w makaronach - najprostsze połączenia smakują najlepiej. :)
OdpowiedzUsuńSiła i smak tkwią w prostocie;) uwielbiam takie dania,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam kuchnię Nigelli i makarony, więc dla mnie to danie idealne :D
OdpowiedzUsuńNigella jest genialna, nie da się tego ukryć :)
OdpowiedzUsuń...i te pomidory!! : ))
OdpowiedzUsuń