14 lutego 2011
Chocolate chip muffins
Walentynki, utożsamiane głównie z pluszowymi misiami, czerwonymi serduszkami i różnorodnymi bombonierkami, kojarzą mi się z czekoladą. Korzystając z okazji postanowiłam zrobić bardzo czekoladowe muffiny, które widziałam w jednym z programów Nigelli. Jak każde muffiny - proste wykonanie, a cieszą podniebienie. Te są intensywnie czekoladowe, z pysznymi kawałkami czekolady, które przy każdym kęsie rozpływają się w ustach. Jeśli lubicie tego typu wypieki, nie sposób ominąć ten przepis.
Przepis Nigelli Lawson
Składniki:
- 250 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 175 g cukru (dałam 150g)
- 150 g posiekanej czekolady (dałam 100g mlecznej i 50g gorzkiej)
- 2 łyżki kakao
- 1 dużej jajko
- 90 ml oleju
- 250 ml mleka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
W jednej misce mieszamy wszystkie składniki "mokre", w drugiej składniki "suche" (trochę czekolady zostawić do posypania muffinek). Wlewamy "mokre" do "suchych", mieszamy. Formy do muffin wyłożone papilotkami napełniamy czekoladową masą, po wierzchu posypujemy czekoladą. Pieczemy ok. 20 minut w tem. 200ºC. Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Muffiny czekoladowe są zdecydowanie najlepsze. Miałam gdzieś cudowny przepis na muffiny czekoladowe z wiśniami, ale się zagubił w kuchennym ferworze.
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam muffinek:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne. I, podobnie jak Wiosenka, dawno żadnych muffinek nie piekłam. Coś mi się widzi, że wkrótce zawitają w mojej kuchni...
OdpowiedzUsuńMuffiny czekoladowe uwielbiam, a mimo to piekę je bardzo rzadko. Żałuję - szczególnie gdy patrzę na Twoje cudeńka!
OdpowiedzUsuńsmaczna to okazja.
OdpowiedzUsuńczekoladowe... pycha! sliczna patera:)
OdpowiedzUsuńto ja od razu porywam jedną, bo gdy dłużej będę na nie patrzeć to porwę wszystkie :)
OdpowiedzUsuńByły przepyszne!!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne muffinki!!
OdpowiedzUsuńTakie cudownie czekoladowe muffinki są idealne na ten weekend:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNic nie pobije czekoladowych muffinek:) Super przepis:)
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie, a kakao się nie dodaje?
OdpowiedzUsuńAnonimowy: masz rację, dodaje się kakao (2 łyżki), zapomniałam napisać. Przepraszam za wprowadzenie w błąd, zaraz "naprawię". :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za szybką odpowiedź, nie wiem dlaczego jestem anonimowa?pozdrawiam wyszły przepyszne, dzisiaj robię znowu
OdpowiedzUsuńa gdzie kupic ekstrat z wanilii lub czym go zastapic?
OdpowiedzUsuńMyślę, że ekstrakt można kupić w delikatesach typu Alma, Bomi, Piotr i Paweł. Nie zastępowałabym go żadnym olejkiem waniliowym, jeśli nie mamy, to lepiej pominąć. :)
OdpowiedzUsuń